piątek, 16 października 2009

Tytułem wstępu...

Zacznę od tego,że jestem uzależniona...no, tak uzależniona, ale pozytywnie od second handów i DIY. Nie wstydzę się tego i aprobuję, a nawet polecam. Daje mi to szczęście, ale i czasem podnosi adrenalinę.

Mam zamiar wyżywać się tu twórczo. Chcę Was inspirować do działania, pokazywać moje fascynacje,a także zapraszać na zakupy do sklepu babooshka vintage shop, który niebawem oficjalnie ruszy. Informację, będę podawać na bierząco. A na razie cieszcie się moją osobą.

Już niebawem na blogu informacje o imprezach na których będę sprzedawać swoje ciuchy i nie rękodzieło.

Do przeczytania !

Efekt: LaPhotoCabine

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz